Witam,
wciągnęłam się w bycie nauczycielem, tak mi leży ta praca, że nie mam kiedy wpaść i wpisać posta. Ale głowę mam pełną myśli, interaktywnych lekcji historii. Nawet teraz gdy piszę posta, co rusz mnie napada myśl, a może zrobimy grę planszową z II klasą, pytania z rozdziału 2. Pozytywny obłęd. Ale do rzeczy, macie ufoki? Macie :), ja też mam, to jeden z nich. Będąc na 2 roku studiów z mediewistyki, zapoznałam świetnego przyjaciela, Karol pozdrawiam! Karol zamówił u mnie poduszkę z Gejszą, wybrał wzór, wszystko cacy, zaczęłam haftować, wszystko szło idealne, aż do tła. Tło mnie tak nudzi monotonią..., że haftowałam go 10 lat! Karol w między czasie wyjechał do Chin, ożenił się :) i przyjeżdżają do nas :) jak tylko można, ciocia Yuanyuan uwielbia moje dzieci. A one ją. Zapraszam więc do zdjęć podusi:
Oczywiście :) materiał z haftem połączyła Ania Jacewicz z bloga Kreatywna Jacewiczówka. Aniu dziękuję!!
Źródło grafiki: internet, przerobione w programie haftix
Materiał: biała kanwa 16tc
Mulina: DMC, według uznania
Rozmiar haftu: 20 x 20 cm
Poduszkę zgłaszam do wyzwania kolorystycznego Klubu Twórczych Mam
oraz do Reni na Link Party.
Pozdrawiam magicznie wszystkich
Lady Savage
Wyszła rewelacyjna poduszka, warto było na nią tyle poczekać. :)
OdpowiedzUsuńHihi, to trochę czasu Ci zajęło dokończenie :) Mi trudno wrócić do czegoś, co przerwałam - jakoś wtedy czuję się już tym znudzona...
OdpowiedzUsuńŚwietny haft, pozdrawiam.
Piękna podusia wyszła
OdpowiedzUsuńNie mogłam się logować na łóżku ale udało się na telefonie 😁 cudowny haft. Fajnie że jednak go skończyłaś. Świetnie dobrany też materiał na podusie. Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczny haft i super poducha. :)
OdpowiedzUsuńCzasami coś musi dojrzeć, by otrzymać ostateczną formę. :)
Pozdrawiam ciepło.
Wyszła przepiękna poducha. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudna poduszka ,ale swoje odleżała !!!
OdpowiedzUsuńJa też mam takie skarby pochowane w szafach i czekają na swoją kolej.....
Wybierz pracę, którą kochasz i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w swoim życiu - Konfucjusz. Wygląda na to, że taką właśnie wybrałaś - brawo!
OdpowiedzUsuńCo do ufoków, to też mam poduszkę, choć z krótszym, bo pięcioletnim stażem. Haft gobelin owy - uroczy biały kociak na różowym tle miał być prezentem na 10 urodziny mojej siostrzenicy. Tymczasem siostrzenica latem skończyła lat 15, a haft nadal nie jest poduszką. Pozdrawiam 🙂
Piękna podusia z cudnym haftem! Dziękuję za udział w wyzwaniu w Klubie Twórczych Mam :)
OdpowiedzUsuńWyszło super !
OdpowiedzUsuń