środa, 2 października 2019

Na Łysej Górze

Hej :)
Zapraszam Was do zabawy w województwie świętokrzyskim :), gdzie spędziłam niemalże całe dzieciństwo, u Babci za piecem, a raczej na polach, łąkach i w lasach. Ciągle przed oczami mam te żółte łąki i dziadka, który wiózł mnie na taczce, tropienie grzybów z dziadkami, te piękne i przerażające burze, które zabierały prąd we wsi, babcię modlącą się nad gromnicą, szumiące pola pszenicy, z makami i chabrami. Cudowne wiejskie wesela, dożynki, smak mleka prosto z krowy, sera czy masła zrobionego przez babcię. Łzy się kręcą. Mimo, że spędziłam tam tyle pięknych lat, niczego nie udało mi się zwiedzić, moim marzeniem była Jaskinia Raj i Łysa Góra. Niestety, nigdy się nie złożyło, ale kto wie co mnie jeszcze czeka.


Ale wracamy do wyzwania, województwo świętokrzyskie jest idealne dla turystów lubiących zwiedzać miasta, w między czasie spróbować dobrej kawy i ciasteczka czy zjeść polski obiad w okolicach ryneczku. Do tego polecam wybrać się do Sandomierza


Sandomierz to miasto malowniczo położone na krawędzi Wyżyny Kielecko-Sandomierskiej, jedno z najstarszych i historycznie najważniejszych miast Polski. Do najważniejszych zabytków tego miasta należą renesansowy Ratusz, jedna z bram wjazdowych na Stare Miasto – Brama Opatowska, Zamek Królewski i Katedra wzniesione przez Kazimierza Wielkiego, Collegium Gostomianum należące do najstarszych szkół średnich w Polsce.

Kolejnym malowniczym miastem jest Opatów 


Gdzie warto obejrzeć Lament Opatowski - nagrobna płyta z 1536 roku, na której 41 mieszkańców Opatowa przy stole opłakuje śmierć właściciela miasta – Krzysztofa Szydłowieckiego.

I jeszcze jedno przepiękne polskie miasto warte zwiedzenia to Szydłów


Mamy w tym mieście mury obronne postawione za panowania króla Kazimierza Wielkiego. Mury te o mało nie zostały przehandlowane na początku dziewiętnastego wieku. Na szczęście nikt ich nie kupił w licytacji i dziś są wizytówką miasta. Znajduję się też tutaj zabytkowa synagoga, ruiny zamku i zabytkowy rynek. Ale żeby nie pozostawiać wrażenia, że w Szydłowie można oglądać same kamienie, to dodam, że miasto jest stolicą polskiej śliwki. I choćby dla tej śliwowicy warto do Szydłowa pojechać ;)

Jest tu masa takich polskich, malowniczych miast jednym z nich są Kielce, które znam jak własną kieszeń. Jako malutkie dziecko uwielbiałam patrzeć na czarownicę wiszącą pod kopułą dworca autobusowego w Kielcach. Każde polskie dziecko wie, że czarownice zwykły spotykać się na Łysych Górach. Skąd pochodzi to przekonanie - nie wiadomo, ale jest zakorzenione w naszej świadomości od wielu wieków. Najbardziej znanym miejscem spotkań czarownic na ziemiach polskich jest oczywiście Łysa Góra, położona na terenie Gór Świętokrzyskich. Wznosi się ona na wysokość 593 metrów n.p.m.

Świętokrzyskich. Tajemnicza, owiana legendami góra od dawna skupia na sobie uwagę dziejopisarzy i historyków: " Na Łysej Górze, nocami zbierają się na sabat wiedźmy. Palą ogniska i warzą trucizny, które szkodzą ludziom i ich dobytkowi. Gdy kogut po północy zapieje, czarownice siadają na miotły i z wyciem wichru sfruwają z góry. Legenda ta wiąże się ze starym obrzędem słowiańskim palenia ogni czerwcowych, który przetrwał na Łysej górze najdłużej- przez pięć wieków. Benedyktyni i okoliczni księża zwalczali ten pogański zwyczaj, nazywając go zlotem wiedźm i biesów. Starano się też nadać mu charakter chrześcijański, przez połączenie z odpustem Zielonych Świąt. Gdy jednak nadal sobótki świętowano pijaństwem i rozpustą, król Kazimierz Jagiellończyk, na prośbę zakonników, zakazał palenia ognisk na Łyścu. Wówczas odprawianie sobótek przeniosło się na Górę Witosławską.
Kiedy już wszystkie zleciały się na górę , rozpoczynały czarownice uroczystości.

Noce na Łysej górze upływały nie tylko na ucztach i graniu. W czasie sabatu czarownice doskonaliły swe rzemiosło, przygotowywały nowe czary, dzieliły się radami i sporządzały tajemnicze mikstury. ...
A jak jest na Łysej Górze dzisiaj ? Zobaczcie...




I taki będzie temat pracy: CZAROWNICA lub ATRYBUT CZAROWNICY: CZARNY KOT, KOCIOŁEK, MIOTŁA ITD 

A oto kilka inspiracji z internetu













Ja o dziwo nie mam w pracach czarownicy! Ale mogę Wam pokazać jaka była ze mnie kiedyś czarownica xD hihi. Właśnie z tych czasów pochodzi mój nick: Lady Savage (Sauvage - to dzikus po fr, a ja się uważałam wtedy za nieokrzesaną, dzikuskę z lasu xD)




I tradycyjnie banerek :) Na prace czekam do 31.10!
 

 Serdecznie zapraszam!

Lady Savage


 

13 komentarzy:

  1. a właśni robię kartkę z kociołkiem więc będzie jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się ten temat :)
    Piękna z Ciebie Dzikuska!

    OdpowiedzUsuń
  3. cóż za ciekawy temat, a Twoja kreacja czarownicy - świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa tematyka, taka pod Halloween :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Weroniczko, moja praca jest tutaj: https://robotkuje-i-bloguje.blogspot.com/2019/10/zakadka-z-baba-jaga.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja praca jest tutaj:
    https://misiowyzakatek.blogspot.com/2019/10/kto-sie-boi-pajakow.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja karteczka
    https://ela17-mojepasje.blogspot.com/2019/10/mroczna-karteczka.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja kocia czarownica https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2410049729267133&id=100007863881432

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2412093629062743&set=pcb.2484820515177581&type=3&theater

      Usuń
  9. Moja karteczka
    https://papierkowoniteczkowo.blogspot.com/2019/10/kartki-przez-cay-rok-2019-pazdziernik.html
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj :) zgłaszam moją czarownicę:
    https://zminionejepoki.blogspot.com/2019/10/zakadka-czarownica.html
    Pozdrawiam serdecznie, Ania ...z minionej epoki

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja kartka wykonana na zabawę:
    https://serwetki-quillinq.blogspot.com/p/zabawy-wyzwania-wymiany-kartkowe.html
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. jESZCZE JEDNA MOJA PRACA.
    https://ela17-mojepasje.blogspot.com/2019/10/na-ysej-gorze-tutaj-wyzwanie-z-nagroda.html

    OdpowiedzUsuń